poniedziałek, 3 marca 2014

Dzisiejsze zdobycze z HEBE

Jakoś tak ostatnio się układało że nie po drodze było mi na zakupy drogeryjne. Dziś droga wyznaczyła się sama i o to co zakupiłam:


Maseczki do twarzy:
TOŁPA DERMO FACE SEBIO - Maska-peeling-żel 4w1 korygujące niedoskonałości -
zima się kończy, czas popracować nad skórą twarzy i przygotować ją do lżejszych podkładów. Dużo dobrego słyszałam o tej maseczce więc czas wypróbować
BIELENDA - ZŁOTO & DIAMENTY - Luksusowy zabieg aktywnie liftingujący - która z nas nie lubi LUKSUSU - zobaczymy co to za dzieło.



 Kolorówka:
CATRICE ULTIMATE  COLOUR 030 Ginger&Fred
Pomadkę z tej serii miała chyba już każda więc przyszła pora i na mnie. Jak wyszłam ze sklepu to od razu się nią pomalowałam. Na ustach nie widać tak bardzo tych złotych drobinek jakie widziałam na dłoni przy testowaniu w sklepie. Rozprowadza się bardzo fanie, nie szczypie, zjadłam jabłko i jeszcze widziałam ją na ustach. To nie będzie jedyna moja pomadka z tej serii, muszę pokusić się jeszcze na serię Shine, na wiosnę/lato przyda się trochę błyszczenia.

CATRICE ABSOLUTE EYE COLOUR - 680 Shade od Gray NOWOŚĆ
W szafie pojawiło się kilka nowych cieni. Takiej szarości nie mam. Średni szary leciutko perłowy, ciepły odcień. Mam odcień Cameleon i uwielbiam jego jakość także długo się nie zastanawiałam nad wrzuceniem nowego do koszyka. Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć jak intensywny staje się z bazą.

MISSLYN - Intense color liner 56 - szara kredka
Robiąc dziś makijaż właśnie takiego koloru kredki odczułam brak. Kredkę tę kupiłam gdyż jest bardzo bardzo miękka, obawiałam się o jej trwałość ale moje obawy szybko minęły gdyż przy zmywaniu ręki, na którą pomalowałam zakupioną kolorówkę, mój płyn z Tołpy/Biedronki nie dał rady. Musiałam wspomóc się płynem INGLOTA do wodoodpornego makijażu i tu też się namachałam.




Między pomadką a kredką jest cień Catrice bez bazy, po prawej z bazą, ja używam LUMENE (polecam, kończy mi się więc więcej o niej przy okazji denek). Efekt jest naprawdę fajny, ten szary łamie się z brązem/fioletem ciężko stwierdzić ale wygląda bosko.

Ostatni zakup to PĘDZEL DO ZADAŃ SPECJALNYCH Sence & Body. Ostatnio wodziłam fajny filmik gdzie przy pomocy takiego pędzla rozcierany był mocno kryjący korektor, ja takich używam bo mam mega cienie więc to będzie dla niego moje zadanie specjalne.


Pozdrawiam :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz